Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#materwiał własny

Opowieść księdza
T................k • 2013-11-12, 17:47
Chciałbym wam opowiedzieć historię,którą usłyszałem od księdza.
Ksiądz inny niż wszyscy z jednej strony potrafi wszystko wyjaśnić co znajduje się w Biblii, a z drugiej taka dusza towarzystwa zawsze można się z nim pośmiać.
Wracając do tematu opowiadał on na lekcji ostatnio,jak to był opiekunem na koloniach w Krynicy Morskiej dla dzieci z biedniejszych rodzin(czytaj:Patologicznych )
Dzieciaki miały takie bluzgi,że to głowa mała.
Ksiądź starał się z tym walczyć przez karę typu 10 przysiadów.
Niby dawało efekt,ale mały.
Pewnego dnia wybrali się na basen.
Dzieciarnia wskoczyła do basenu,a ksiądz poszedł trochę dalej,aby odpocząć od hałastry.
Po jakimś czasie postanowił zobaczyć czy ekipa się nie potopiła i uwagę zwróciła mu jakaś damulka.
Damulka szersza jak wyższa,taki typowy babsztyl i mówi:
-Czy pan jest opiekunem tych dzieci?
Ksiądź taki już trochę przestraszony się pyta
-Tak,a o co chodzi?
-Te dzieciaki,strasznie źle się zachowują,hałasują,a język to taki wulgarny mają.
Wtem przychodzi taki mały łepek z 6-7 lat i mówi
-Proszę księdza ta k🤬a kłamie.

Materiał własny,jak się nie spodobało to wyj🤬 w p🤬du!